Kwintus z prawnikiem próbnej we właściwym czasie. Fabius Kwintus widzi i pyta: „Gdzie idziesz, Kwintusie?” Kwintus odpowiada: „Proces gaśnie dla człowieka, który mieszka blisko mojej rodziny, ja oskarżonego. E jeden grusza, która rośnie w ogrodzie swego latem, owoce spadają na zewnątrz, w ogrodzie moich gruszek i biorę ze sobą wszystkie trzy. Mój sąsiad mówi: „Gruszki kopalni. Mam ogrodu, gdzie drzewa gruszy. Nie można zbierać owoce, które spadają z gruszy, drzewa gruszy jest moje. „ <br>Fabius Kwintusowi powiedział” czas nie wolno, Kwintusie gruszki Ciebie, dla Twojego ogrodu w upadku. "
Tłumaczony, proszę czekać..
